sobota, 16 czerwca 2012

(6) tęcza


-Jeżynowy Królu! Zadrzyj swą zacną głowę i racz zauważyć, że na sklepienie Twej komnaty wylała się tęcza.

-Dziękuję, Pisarczyku, to tęcza z mojej szklanki.

-No tak... rzecz to przecież oczywista, że Jeżynowi Królowie mają tęczę w szklankach. Skąd mieliby niby cały świat w sercu? Świat bez tęczy jest nieważny.

-Jak smakuje tęcza Jeżynowy?

-Nie wiesz? Jak sobie tylko wymarzysz. Na końcu tęczy jest to, co kążdy kocha najbardziej... Najważniejsze, aby zauważyć tęczę, Pisarczyku.


Udało mi się złapać tęczę - akurat wpływała do domu.
Zsunęła się z nieba, musnęła słońce,
przeskoczyła po magnoliowym drzewku i ziuu!!