Pewnego dnia wreszcie się dowiadujesz
Co musisz zrobić i zaczynasz
Pomimo, że wszystkie głosy wokół Ciebie
Ciągle wykrzykują złe rady.
Pomimo, że cały dom zaczął drżeć
Co musisz zrobić i zaczynasz
Pomimo, że wszystkie głosy wokół Ciebie
Ciągle wykrzykują złe rady.
Pomimo, że cały dom zaczął drżeć
I ciągle czujesz kulę przyczepioną do Twojej kostki.
„Napraw moje życie”
Krzyczą te głosy
Ale Ty wyruszasz.
Wiesz co musisz zrobić
Mimo, że wiatr atakuje swoimi zawziętymi palcami
Same fundamenty Twojej egzystencji i pomimo, że jego melancholia
Jest taka straszna.
Było już i tak dosyć późno,
A noc jakaś taka dzika,
Pełna połamanych konarów i kamieni.
Ale krok za krokiem, pomału,
Głosy za Tobą zaczynają cichnąć
I gwiazdy na niebie zaczynają świecić,
Przebijając się przez płaszcz chmur.
I pojawił się nowy głos,
Który rozpoznałaś jako swój własny.
Dotrzymuje Ci on towarzystwa, kiedy
Idziesz dalej i dalej w świat,
Zdeterminowana aby zrobić
Jedyną rzecz jaką zrobić możesz.
Zdeterminowana aby ocalić jedyne życie jakie możesz ocalić.
[tłum.Małgosia Dawid-Mróz]
„Napraw moje życie”
Krzyczą te głosy
Ale Ty wyruszasz.
Wiesz co musisz zrobić
Mimo, że wiatr atakuje swoimi zawziętymi palcami
Same fundamenty Twojej egzystencji i pomimo, że jego melancholia
Jest taka straszna.
Było już i tak dosyć późno,
A noc jakaś taka dzika,
Pełna połamanych konarów i kamieni.
Ale krok za krokiem, pomału,
Głosy za Tobą zaczynają cichnąć
I gwiazdy na niebie zaczynają świecić,
Przebijając się przez płaszcz chmur.
I pojawił się nowy głos,
Który rozpoznałaś jako swój własny.
Dotrzymuje Ci on towarzystwa, kiedy
Idziesz dalej i dalej w świat,
Zdeterminowana aby zrobić
Jedyną rzecz jaką zrobić możesz.
Zdeterminowana aby ocalić jedyne życie jakie możesz ocalić.
[tłum.Małgosia Dawid-Mróz]
***
Mentalnie jestem w podróży szmat czasu.
Nie mam żadnej stałej rzeczy w życiu, nawet nie wiem, gdzie będę mieszkać. Oby się już nie przyzwyczajać. Szukam szóstego miejsca na ziemi. Mój system korzeniowy jest coraz płytszy, zdolności przystosowawcze coraz większe, mniejsze zapotrzebowanie na wodę i składniki pokarmowe.
Ale... wiem, że kaktus zakwita najpiękniej.
I jeszcze to, że kwiat kaktusa zapamiętuje się na całe życie.
Kurdebalans. A zawsze myślałam, że jestem stokrotką.
I jeszcze to, że kwiat kaktusa zapamiętuje się na całe życie.
Kurdebalans. A zawsze myślałam, że jestem stokrotką.
Kochana:-) Ja też nie będę mieć gdzie mieszkać, na dodatek nie wiem kiedy, może jutro, może za rok, a może za lat 5. W życiu lepiej się nie przyzwyczajać do rzeczy i miejsc, lepiej do ludzi, ale też nie do wszystkich. A ja jestem różą jerychońską, chociaż aktualnie wyglądam jak barszcz Sosnowskiego. Mam 50 lat, i nie mam nic, oprócz paru ksiązek, kocyka i ulubionego fotela. :-)
OdpowiedzUsuńMożemy się pobrać :)
UsuńZdrajcówa ...to ze mną miałaś brać ślub.
UsuńZ Tobą już mam :)
UsuńPomysl o tym tak: stajesz sie coraz mniej zalezna od innych (niektórych) ludzi - a to jest dobre! Ty mój blond kaktusie ;D
OdpowiedzUsuńWszystko ma swoje plusy i minusy.
UsuńDużo dowiedziałam się o ludziach, o tych życzliwych, o tych w maskach, o tych otwarcie nieżyczliwych, o fałszu, kłamstwie też. Smutne to wnioski. A to też nie wiadomo czy plus czy minus, taka wiedza.
Taka wiedza bardzo się przydaje w życiu, choć zdobywanie jej słono kosztuje :(
UsuńTak, będę z niej korzystać. Jest cała moja, uczciwie zarobiona :)
UsuńMasz taneczną pozę :-)
OdpowiedzUsuńNiestety, tylko się zachwiałam. Ale tanecznie :)
UsuńBuziaki!
OdpowiedzUsuńOoooo, jak dobrze :))))))
Usuń:*
Póki masz siłę na fotosyntezę, gatunek jest bez znaczenia. Ściskam.
OdpowiedzUsuńZ fotosyntezą to tak różnie, bo nie zawsze słońce dociera! Odściskuję!
UsuńOdzyskujesz siebie - to jest najważniejsze.
OdpowiedzUsuńTak :) Jaki to wspaniały proces! Zdążyłam, a zawsze wydawało mi się, że nie zdążę.
UsuńDobrze Ci w tych kolorkach :) miej przyjemność.
OdpowiedzUsuńStaram się ubarwiać życie i zaokrąglać horyzont! I jeszcze mieć z tego przyjemność. A większość życia ubierałam się na czarno i szaro! Uwierzysz?
UsuńTo tylko potwierdza regułę o tym, jak się zmieniamy co jakiś czas :)
UsuńTak. Życie nas lepi. Tu oderwie kawał, tam doda.
UsuńKiedy nie widzisz przed sobą przyszłości, to znaczy, że jesteś na zakręcie i zaraz będzie przed Tobą prosta...(skądeś to ściągnęłam, ale do mnie przemawia). Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńPrzyszłość mam. Tylko nie wiem jaką, czekam z drżeniem, co dalej.
UsuńPozdrawiam, Bilu :*
Super! :)
OdpowiedzUsuń