Pokolenie - do Taty:
Jeśli cię spotkam w życiu przyszłym
możesz być pewny - poznam cię
nawet gdy wszystkie twe pieprzyki
zmienią na mapie miejsca swe
jeśli cię spotkam w innym świecie
starczy że przejdziesz obok mnie
z tobą to samo będzie przecież
staniesz i powiesz imię me
w nowym wcieleniu gdy cię spotkam
choćbyś gazelą miał być
wierz mi że stado twoje dognam
i swoje miejsce znajdę w nim
poznam cię po zapachu snów
po tęsknocie w twoich oczach
którą gasi widok mój
poznam cię
- spośród wszystkich gwiazd
tylko jedna w tym kosmosie
ma pulsować tak jak ja
poznam cię nie ukryjesz się
po znamieniu na twej duszy
które znakiem moim jest
jeśli cię spotkam w innym świecie
możesz być pewny - poznam cię
z tobą to samo będzie przecież
staniesz i powiesz imię me
poznasz mnie po zapachu snów
po tęsknocie w moich oczach
którą gasi widok twój
poznasz mnie
- spośród wszystkich gwiazd
tylko jedna w tym kosmosie
ma pulsować tak jak ja
poznasz mnie nie ukryjesz się
po znamieniu na mej duszy
które znakiem twoim jest
poznasz mnie po zapachu snów
po tęsknocie w moich oczach
którą gasi widok twój
poznasz mnie
- spośród wszystkich gwiazd
tylko jedna w tym kosmosie
ma pulsować tak jak ja
poznasz mnie nie ukryjesz się
po znamieniu na mej duszy
które znakiem twoim jest
możesz być pewny - poznam cię
nawet gdy wszystkie twe pieprzyki
zmienią na mapie miejsca swe
jeśli cię spotkam w innym świecie
starczy że przejdziesz obok mnie
z tobą to samo będzie przecież
staniesz i powiesz imię me
w nowym wcieleniu gdy cię spotkam
choćbyś gazelą miał być
wierz mi że stado twoje dognam
i swoje miejsce znajdę w nim
poznam cię po zapachu snów
po tęsknocie w twoich oczach
którą gasi widok mój
poznam cię
- spośród wszystkich gwiazd
tylko jedna w tym kosmosie
ma pulsować tak jak ja
poznam cię nie ukryjesz się
po znamieniu na twej duszy
które znakiem moim jest
jeśli cię spotkam w innym świecie
możesz być pewny - poznam cię
z tobą to samo będzie przecież
staniesz i powiesz imię me
poznasz mnie po zapachu snów
po tęsknocie w moich oczach
którą gasi widok twój
poznasz mnie
- spośród wszystkich gwiazd
tylko jedna w tym kosmosie
ma pulsować tak jak ja
poznasz mnie nie ukryjesz się
po znamieniu na mej duszy
które znakiem twoim jest
poznasz mnie po zapachu snów
po tęsknocie w moich oczach
którą gasi widok twój
poznasz mnie
- spośród wszystkich gwiazd
tylko jedna w tym kosmosie
ma pulsować tak jak ja
poznasz mnie nie ukryjesz się
po znamieniu na mej duszy
które znakiem twoim jest
.........................................
Pokolenie + do Taty:
Żegnaj, tato – ja sobie dziś znikam.
Bardzo brzydko cię robię w konika.
Tato, pa!
Pa, tato, pa!
Może spotka zła burza mnie za to –
więc się na mnie nie wkurzaj zanadto.
Tato, pa!
Pa, tato, pa!
To jest łza, ta plamka
w dużym „A” – jak w ramkach.
w dużym „A” – jak w ramkach.
Lecz że dzielna jest ze mnie panienka,
więc nadmiernie przeze mnie nie pękaj.
Tato, pa!
Pa, tato, pa!
Czas tęsknotę uprzędzie z twych rysów
i czasami mi będzie dość łyso.
Tato, pa!
Pa, tato, pa!
Wiem, że sobie popłaczę nierzadko.
A ty nie płacz, a raczej zrób flakon.
Tato, pa!
Pa, tato, pa!
Znów ta łza się kręci –
będzie schła w pamięci.
Grosz i serce-ś pchał, tato, w córunie,
co tym listem ci za to przysunie…
Tato, pa!
Pa, tato, pa!
Za tę "córunię" synowie zbiczują mnie mopem zapewne.
.........................................
.........................................
"- Z drugiej strony, dlaczego tak zależy ci na tym, żeby być ojcem? - zapytał, skupiony na tym, żeby pozostać racjonalnym. (...)
- Cóż, jest wiele powodów - odparła Murzynka, kręcąc się po kuchni. - Niektóre z nich są bardzo głębokie. Na razie zajmijmy się jednym. Otóż, kiedy zostało zerwane Przymierze, wiedzieliśmy, że ludziom będzie bardziej brakować postaci ojca niż matki. Nie zrozum mnie źle, jedno i drugie jest potrzebne, ale nacisk na ojcostwo jest konieczny ze względu na jego ogromny deficyt." *
"- Pamiętaj, że są decyzje i zachowania, które ułatwiają relacje z innymi. Sam tak postępujesz, Mackenzie. Nie grasz w różne gry ani nie malujesz razem z dzieckiem, żeby pokazać swoją wyższość. Raczej postanawiasz się ograniczyć i w ten sposób wyrażasz szacunek dla drugiej osoby i łączącej was więzi. Nawet przegrywasz rywalizację, żeby okazać miłość. Nie chodzi o wygrywanie i przegrywanie, lecz o miłość i szacunek." **
*,**- William P.Young "Chata"
.........................................
I na koniec- żeby zakończyć krotochwilnie, przypomnijmy sobie jak upłynął zeszloroczny Dzień Ojca:
Odnotowano, że w słoju spoczywa 268 złotych! Niestety, z racji przedłużającej się bezpracowości Małża, monety niekiedy znikały, by w zamian pojawić się w postaci drobnych dóbr spożywczych. Przy takim stanie rzeczy poważnie zastanawiam się nad założeniem monitoringu domowego.
(pst!
będę wyłączać, żeby mnie nikt nie przyłapał na nocnym wyjadaniu z lodówki :P)
będę wyłączać, żeby mnie nikt nie przyłapał na nocnym wyjadaniu z lodówki :P)
Republika i Reinkarnacje, cóż to jest za magiczny utwór, uwielbiam! Teksty nieżyjącego już Grzegorza Ciechowskiego to majstersztyk, sztuka doskonała. Do tego piękne tło dźwiękowe, magia.
OdpowiedzUsuńTak, masz rację. Sprawia mi perwersyjną przyjemność powrót do przeszłości.
UsuńWieczorową porą posłuchaj "raz na milion lat", ale w wykonaniu Renaty Przemyk, mojej ukochanej ;)
Chyba jednak bardziej przywiązany jestem do męskich głosów ;-)
OdpowiedzUsuńja jakoś w kwestiach artystycznych jestem bi ;)
UsuńI znowu się tutaj nawzruszałam...
OdpowiedzUsuńI Republikę i Renatkę uwielbiam :) Mam nadzieję, że obyło się bez biczowania mopem :)
Warto pisać dla takich słów :**
UsuńDzięki za troskę - nie, nie zmopowali mnie. Mim nie czyta tu, a Mat z rzadka tylko ;)