-Jeżynowy Królu! Zadrzyj swą zacną głowę i racz zauważyć, że na sklepienie Twej komnaty wylała się tęcza.
-Dziękuję, Pisarczyku, to tęcza z mojej szklanki.
-No tak... rzecz to przecież oczywista, że Jeżynowi Królowie mają tęczę w szklankach. Skąd mieliby niby cały świat w sercu? Świat bez tęczy jest nieważny.
-Jak smakuje tęcza Jeżynowy?
-Nie wiesz? Jak sobie tylko wymarzysz. Na końcu tęczy jest to, co kążdy kocha najbardziej... Najważniejsze, aby zauważyć tęczę, Pisarczyku.
Udało mi się złapać tęczę - akurat wpływała do domu. Zsunęła się z nieba, musnęła słońce, przeskoczyła po magnoliowym drzewku i ziuu!! |
dawaj ,dawaj,dawaj nie przestawaj...
OdpowiedzUsuńTy też nie możesz przestawać!!!!! :)
OdpowiedzUsuńależ ja nie zacząłem ...
OdpowiedzUsuń