W związku z nielicznie napływającymi do mnie pytaniami o przebieg imienin Mima, spieszę uspokoić Państwa lub wręcz przeciwnie, że się od...

- Posuń się pan do cholery! No jak pragnę wiosny, co za tłok, jakby Princepolo rzucili 30 lat temu! - Jak tłok, to przynajmniej cieple...

   Ferie na półmetku. Za kilka dni imieniny Mimka. Każdego dnia pyta o obowiązującą danego dnia datę i oblicza ile dni ciężkich bezimienin...

Godzina 8.50 czasu środkowoeuropejskiego. Mat równocześnie budzi się i biegnie do komputera, a może, co wielce prawdopodobne, dopiero budz...

Okres świąteczny mamy już za sobą. Duch Świąt właśnie ulatnia się przez komin i to dosłownie, Małż bowiem zdekapitował dziś choinkę i grze...

   Czy tylko moje pacholęta dziczeją w dni wolne od szkoły? Ich dni wolne oznaczają ni mniej ni więcej, tylko dodatkowe tobołki obciążają...

   Pod plecami twarda i wieczornie zimna ziemia. Wyczuwam zmrożone kępki ostrych traw wystające spod śniegu. Czuję kamyki moszczące się do...

   Nie wiadomo jaka jest jej dokładna lokalizacja i wielkość. Nie wiem nawet, czy jest zaznaczona na mapie. Mała, samowystarczalna i niez...

Podróż A podobno jest gdzieś ulica (lecz jak tam dojść? którędy?) ulica zdradzonego dzieciństwa, ulica Wielkiej Kolędy. Na ulicy t...

Już trzeci raz doprowadzam ten chlew do stanu Bożonarodzeniowej stajenki. Z krótkotrwałym skutkiem, ponieważ zawsze chwilę potem robi się ...

Trochę już żyję na tym łez padole, ale zawsze Codzienność potrafi znienacka wychynąć zza rogu, by swym dzikim wrzaskiem UAAA!!! powalić mn...

Wyjątkowy dzień uczciliśmy gorąco i kolorowo. Mim ma 38C, kosz kipi zielonymi chusteczkami, a ja buchnęłam czerwonym fajerwerkiem z nosa. ...

klik! *** Powoli zmierzcha. Na dworze coraz mroźniej. O tej porze najpiękniej prezentują się płatki śniegu wirujące w snopa...

Mogę być dumna. U mego boku conocnie leży Mistrz Świata w Szybkości Zasypiania. We własnej osobie. Aktualny rekord wynosi 19,79sek. Ha! Kt...

Leżę z Ch ustką i chustką. Jeszcze drzwi wejściowe (dlaczego nie wyjściowe, achhhh ta gościnność) nie zostaly otwarte, a juz słyszę monolog...